Czarna noc.

Spojrzałam za okno. Była noc. Mrok spowijał wszystko. Księżyc swoim blaskiem rzucał nowe światło na tę sprawę. Patrzyłam w gwiazdy myśląc o Tobie. Wiedziałam, że któraś z nich należy tylko do nas. Może Ty też teraz szukałeś jej wzrokiem? Tęsknię. Siedzisz w mojej głowie, nieustannie. Jesteś tak blisko, a jednak nie mogę Cię dotknąć, poczuć. Chcę Cię. Pragnę Twojego ciepła, daj mi je. Po prost bądź przy mnie. Tylko tyle.
Był środek nocy, ciemność, samotność, nicość. A pośród tego ja. Sama w pokoju i sama na świecie, między milionem innych ludzi. Gdzieś w pobliżu Ty, ale nie mogłam dokładnie zlokalizować Twojej obecności. Może jedynie w moim sercu? Będziesz tam zawsze, pamiętaj ♥

Bo to właśnie w nocy rozgrywa się największa walka pomiędzy Tobą, a Twoimi uczuciami.


Komentarze