Sami decydujemy o tym, co chcemy pamiętać.

Powiedz, dlaczego będziesz pamiętał tak niewiele w związku ze mną? Dlaczego będziesz pamiętał tylko deszcz i niespełnione obietnice, ból? Dlaczego leżąc rano w łóżku myślę o tym ze łzami w oczach? Dlaczego nie mam najmniejszej ochoty wstawać, chcąc leżeć tu jeszcze o wiele dłużej? Czasem to dla mnie za dużo. Pod maską obojętności, którą przybieram, kryje się naprawdę wiele emocji, uczuć. Wiesz, co ja będę pamiętać? Niespełnione obietnice, zadawany ból, to, że obarczałeś mnie poczuciem winy. Ale także wspólne spacery, rozmowy, wszystkie te piękne widoki, wsparcie, czekoladę z automatu, różne opowieści, deszcz. Będę pamiętać wszystkie te chwile, które naprawdę warto pozostawić w pamięci. Szkoda, że Ty zwyczajnie o nich zapomnisz. Może ja po prostu nie potrafię, nie chcę. Może świadomie pragnę mieć jak najwięcej dobrych wspomnień.
I wiem, że będzie ich pełno. Nawet tych związanych z Tobą. 
Bo zapamiętam tę magię, rozumiesz? Tak, to była magia. Ona istnieje. W miejscach, czasie, w ludziach. Szkoda, że to się tak potoczyło. Ale może to i lepiej, dla nas obojga. Może z czasem znów się odnajdziemy, gdzieś tam pomiędzy tym tłumem. Wciąż tak samotni, wciąż usposobieni na swój własny sposób.


Komentarze

  1. Bardzo życiowo :) Szczególnie ostatni akapit <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami te złe wspomnienia przysłaniają te dobre. I bardzo trudno je odrzucić przez to, że tak bardzo nas zraniły.

    OdpowiedzUsuń
  3. rzeczywistość bywa momentami okrutna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pod maską obojętności, którą przybieram, kryje się naprawdę wiele emocji, " jakbys pisała o mnie w tym zdaniu

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspomnienia zawsze zostają..pamięta się te dobre i złe,niestety te złe często chcą się pamiętać.:c

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie pamiętał związane z Tobą złe wspomnienia, bo chce. Nasyca się tymi upadkami, błędami i wmawia sobie, że go nie chcesz. Do czego to doprowadziło? Faktycznie go nie chcesz, a on coraz bardziej sam siebie wpycha w samotność. Nie rozumiem go i rozumiem jednocześnie. Chyba tak długo był sam, że teraz nie potrafi się zmienić, chociaż samotność zaczyna go zabijać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialna notka ... Wspomnienia są czymś wspaniałym, a jednocześnie bardzo bolesnym ... Są momenty które są tak cudowne że zostają w naszej pamięci, niestety są też takie które tak nas bolą że równie zostają na zawsze ... Te dobre pokazują że życie ma sens, jednak te drugie odbierają nam wszystko nawet sens do życia i nadzieję na cokolwiek ...
    Jednak czas zmienia punkt widzenia ... z biegiem czasu wszystko wydaje się nam inne ... potrafimy się przyzwyczaić do bólu złych wspomnień ... a może i nawet wyciągnąć z nich jakąś lekcję na przyszłość ...
    Świetnie piszesz ... będę tu zaglądać ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jedna chwila, a podarujesz mi uśmiech.