Z moich ścian
wyłaniają się
dłonie
rozłożone
proszące
zaciśnięte w pięści
Z sufitu
spadają twarze
uśmiechnięte
przerażone
krzyczące
Po ziemi rozlewa się
potok ciał
żywych
splątanych
bezwładnych
Truchła
pozostałe po
osiągniętym już
celu
chyba nie rozumiem przesłania tego wiersza, więc nie wiem jak mam skomentować...
OdpowiedzUsuńśliczny masz nowy wygląd bloga.
Nie wszystko jest zawsze do końca zrozumiałe ;)
UsuńDziękuję, zmiany czasami są potrzebne :)
Ja nie mam talentu do interpretacji wierszy... zdecydowanie wolę je pisać :)
UsuńZgadza się poniekąd z komentarzem powyżej. Ten tekst jest dość ciążki do zinterpretowania, ale wydaje mi się, że każdy odbierze go inaczej ... Ja po kilku przeczytaniach chyba go zrozumiałam ...
OdpowiedzUsuńTwoje teksty z reguły są wieloznaczne i każdy może odnieść je do siebie i swojego życia ...
Tak już jest z poezją ;)
UsuńWłaśnie zakochałam się we wstępie do piosenki Alter Bridge, którą udostępniłaś na blogu. Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńTeż ją uwielbiam, nie ma za co ;)
Usuń