Nawet nie potrafię ubrać w słowa tego, jak bardzo to do mnie przemawia. Naprawdę bardzo bardzo. Zupełnie jakbyś złapała moje myśli, które długo nie mogły się ze sobą spotkać i zamieściła je tutaj. Naprawdę wow.
Uciec tylko z pozoru jest prosto, ale kiedy już uciekniesz dobija cię to co straciłeś i jak wielu ludzi straciłeś. Tylko tchórzliwi egoiści uciekają z czystym sumieniem.
Bo przenieść się fizycznie jest bardzo łatwo, ale to nie ucieczka, uciekasz dopiero wtedy, gdy twoje serce ucieknie... uwolni się od tego, co ciało pozostawiło za sobą. A to o wiele trudniejsze.
Cóż robić, gdy uciec jest najłatwiej?
OdpowiedzUsuńChyba właśnie w tym problem, że dość często lubimy proste rozwiązania, ale nie zawsze są one przecież złe.
Usuńostatnie słowo dudni echem w mojej głowie
OdpowiedzUsuńNawet nie potrafię ubrać w słowa tego, jak bardzo to do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo bardzo.
Zupełnie jakbyś złapała moje myśli, które długo nie mogły się ze sobą spotkać i zamieściła je tutaj.
Naprawdę wow.
Nawet nie wiesz, jak miłe są dla mnie takie słowa. Dziękuję i cieszę się, że możesz się w jakiś sposób z tym utożsamić.
UsuńUciec tylko z pozoru jest prosto, ale kiedy już uciekniesz dobija cię to co straciłeś i jak wielu ludzi straciłeś. Tylko tchórzliwi egoiści uciekają z czystym sumieniem.
OdpowiedzUsuńDokładnie, to tylko wydaje się być prostym wyjściem.
UsuńBo przenieść się fizycznie jest bardzo łatwo, ale to nie ucieczka, uciekasz dopiero wtedy, gdy twoje serce ucieknie... uwolni się od tego, co ciało pozostawiło za sobą. A to o wiele trudniejsze.
OdpowiedzUsuń